Gdy mamy zatkany nos, doskwierają nam bóle głowy, a do tego nieustannie mamy wrażenie, że coś drapie nas w gardle, trudno nie mieć powodów do obaw. Niestety, mamy wówczas do czynienia z objawami, które równie dobrze mogą sugerować grypę, co przeziębienie.
Różnice pomiędzy chorobami
Warto zatem poznać pozornie mało istotne różnice pomiędzy oboma chorobami, może się bowiem okazać, że pozwolą nam one zareagować prawidłowo, a tym samym zminimalizować ryzyko groźnych dla zdrowia powikłań. Już na wstępie wypada podkreślić, że w odniesieniu do obu infekcji mamy do czynienia z tymi, które mają podłoże wirusowe. Różnic nie widać zbyt szybko także dlatego, że obie dotyczą przede wszystkim górnych dróg oddechowych. Gdy jednak mamy do czynienia z przeziębieniem, szybko dostrzegamy, że jego objawy pojawiają się stopniowo.
Przeziębienie
Zwykle to ból gardła daje nam do zrozumienia, że nasz stan zdrowia się pogorszył. Dopiero z czasem pojawia się katar a po nim również uczucie ogólnego osłabienia. Zły stan zdrowia często można też powiązać z pogodą, zwykle bowiem pojawia się zaraz po tym, jak zdarzyło się nam solidnie zmoknąć lub przemarznąć. Wirus grypy ma podobne objawy, jego atak jest jednak znacznie szybszy niż ma to miejsce w przypadku przeziębienia. Co więcej, do niepokojących objawów relatywnie szybko dołącza gorączka oraz bóle mięśniowo-stawowe.
Objawy grypy
Grypa rzadziej niż przeziębienie wiąże się też z katarem i bólem gardła, choć pojawienie się takich właśnie objawów wcale jej nie wyklucza. Typowy dla niej potrafi być z kolei kaszel – suchy i uporczywy oraz temperatura, która przez dłuższy czas może utrzymywać się na poziomie 38 stopni Celsjusza. Pacjenci grypowi skarżą się też często na bole brzucha, biegunki, nudności, a także na brak apetytu. Przeziębienie zwykle nie trwa dłużej niż kilka dni. Wskazane jest pozostanie wówczas w domu i leczenie pojawiających się dolegliwości. Bardzo często pomagają przy tym również te rozwiązania, które dostępne są w każdej aptece i nie wymagają posiadania recepty, aby je zakupić. Warto pamiętać i o tym, że przy przeziębieniu relatywnie często pojawia się ryzyko odwodnienia, przyjmowanie dużej ilości płynów jest więc bardziej niż wskazane.
Oczywiście, ich jakość jest tak samo ważna, jak i ilość, warto więc sięgać przede wszystkim po wodę mineralną, herbatki owocowe i ziołowe oraz po naturalne soki. Walka z grypą nie różni się znacząco od tej, jaką toczymy, gdy atakuje nas przeziębienie, w obu przypadkach bowiem zalecany jest przede wszystkim odpoczynek. Trudno przy tym o cudowny lek, który natychmiast pozwoli nam zapomnieć o dolegliwościach i sami lekarze niejednokrotnie przypominają, że grypa musi po prostu minąć. Niestety, w przeciwieństwie do przeziębienia, kuracja jest bardziej rozciągnięta w czasie. Często trwa przynajmniej przez tydzień, a i ten czas może ulec wydłużeniu. Należy też pamiętać, że większość leków, jakie zapisują nam lekarze, wcale nie eliminuje przyczyn choroby, a jedynie łagodzi jej nieprzyjemne dla nas konsekwencje. W przypadku grypy szczególnie niebezpieczne są jej powikłania, nie wolno więc jej lekceważyć i dochodzić do wniosku, że organizm poradzi sobie bez naszej pomocy.
