Choć zwykle mówi się o tym, że piękna i bardzo delikatna skóra Koreanek jest zasługą ich genów, mamy coraz więcej dowodów na to, że nie jest to do końca prawda. Nasza uwagę przykuwa także tak zwany koreański rytuał pielęgnacyjny składający się z dziesięciu kroków. Oczywiście, nie wszystkie należy stosować codziennie, wieczorna lub poranna pielęgnacja nie musi zatem trwać dłużej niż dwadzieścia minut. Należy też pamiętać o tym, że kosmetyki warto zmieniać choćby wraz ze zmieniającymi się porami roku. Pewne zachowania typowe dla Koreanek warto jednak uczynić jednym z elementów codziennej praktyki, my same bowiem możemy na tym jedynie zyskać.
Krokiem pierwszym jest demakijaż i pewnie dla niewielu osób stanowi on zaskoczenie. To właśnie on jest przecież najczęstszym elementem pielęgnacji skóry, choć często można przekonać się o tym, że dla wielu osób jest to efekt jedyny, co wcale nie cieszy. Warto zatem pamiętać, że płatki kosmetyczne wraz z ulubionym kosmetykiem powinny być wykorzystywane przede wszystkim do demakijażu oczu. Oczywiście, nie oznacza to wcale, że reszta ciała powinna być zaniedbywana, warto więc przecierać także powieki i rzęsy, w tym przypadku jednak najlepiej sięgać po olejek myjący. Tu znacznie lepszą opcją jest zresztą nakładanie go palcami i rozprowadzanie po twarzy i szyi z wykorzystaniem okrężnych ruchów. Ważne jest i to, aby o demakijażu pamiętać codziennie nawet, jeśli nie mamy na niego szczególnej ochoty albo nastroju.
Kolejnym krokiem jest kosmetyk na bazie wody. Ten powinien być nakładany na mokrą skórę. Zwykle jest to żel lub pianka, którą należy rozprowadzić wykorzystując w tym celu okrężne ruchy. Kosmetyk przybiera wówczas kremową konsystencję, a do tego zaczyna się pienić. Takie oczyszczanie okazuje się zbawienne zwłaszcza, jeśli nasza skóra jest zanieczyszczona.
Krokiem trzecim jest złuszczanie, warto przy tym podkreślać, jak duże jest znaczenie peelingu. W czasie jego trwania dochodzi do ścierania martwego naskórka, dzięki czemu dochodzi do oczyszczenia zatkanych porów. Pozwala to, między innymi, na lepsze niż zwykle wchłanianie kosmetyków. Peeling jest skuteczny przede wszystkim wówczas, gdy wykonuje się go starannie. W innym wypadku bardzo trudno jest dostrzec jakąkolwiek różnicę. Ważnym krokiem jest także tonizowanie. Powinno odbywać się z wykorzystaniem płatka kosmetycznego, warto też pamiętać, aby w taki sposób oczyszczać nie tylko twarz, ale również szyję. Co ważne, w sprzedaży dostępne są nie tylko toniki oczyszczające, ale i ściągające, warto więc pamiętać, że właśnie te pierwsze powinny znaleźć się w centrum naszego zainteresowania.
Kolejnym krokiem jest serum i nie ma tu znaczenia, czy zdecydujemy się na ampułki, czy też na koncentraty. Tym, co liczy się szczególnie, jest zasadność ich punktowego stosowania. Serum pomaga zarówno w walce z przebarwieniami na skórze, jak i z drobnymi zmarszczkami.
Krok siódmy to maseczki i trudno nie zgodzić się, że należy on do ulubionych zabiegów pielęgnacyjnych w przypadku większości kobiet, bez względu na ich wiek. Najciekawsze wydają się w tym kontekście tak zwane maseczki w płachcie znane z tego, że nie tylko nawilżają skórę, ale również sprawiają, że staje się ona bardziej odprężona.
Kolejnym krokiem jest nawilżanie. To zresztą bardzo ważny element koreańskiego rytuału piękna. Co ważne, o nawilżaniu należy pamiętać bez względu na to, jakim rodzajem cery dysponujemy, co jest szczególnie dobrą wiadomością w przypadku kobiet z cerą tłustą.
Ostatnim elementem rytuału pielęgnacyjnego niezmiennie pozostaje ochrona, zawsze warto więc stawiać na kosmetyki z filtrem UV.